Przenosić się na nowy adres i zapisywać jeszcze raz do stad!!

Opal

Patrzę na niego kątem oka uśmiechając się i po chwili nie przestając przytulać się do jego grzywy patrzę mu w ślepka

Wielka Grzywa

Uśmiecha się i szepcze.
- Kocham cię.

Opal

Mruczę radośnie
- Ja też cię kocham - uśmiechając się mówię

Wielka Grzywa

- Tak tylko trzymaj swój ogon z dala od moich zębów - mówi i śmieje się.

Opal

Śmieję się i zaczyma wywijać przed nim swoim ogonem

Wielka Grzywa

- Takaś mądra!? - wstaje i zaczyna ją łaskotać.

Opal

Zwijam się ze śmiechu
- Litości xD

Wielka Grzywa

Przestaje łaskotać O i siada niby obrażony do niej plecemi.

Opal

- Co się stało? - pytam zrywając się i patrząc na niego ze smutkiem przestraszona

Wielka Grzywa

Nie zwraca na nią uwagi. No podejdź, podejdź bliżej

Opal

Podchodzę bliżej niego
- WG? - pytam

Wielka Grzywa

Odwraca się błyskawicznie w stronę pumy, skacze na nią i zaczyna lizać bo pysku.

Opal

Śmieję się
- Bo umrę z nadmiaru czułości - nadal się śmieję

Wielka Grzywa

Przestaje ją lizać i kładzie się przy niej.

Opal

(ok powiedzmy, że z tego tematu poszliśmy - nie mam chwilowo czasu dużo na kompie i nie moge pisać w tylu tematach naraz Sad

)